Historie kilku katolików wiernych Bogu, którzy zmagają się ze swym homoseksualizmem. Większość z nich angażowała się w gejowski styl życia zanim wybrali wstrzemięźliwość. Ich doświadczenia dają światło i wskazują drogę wsparcia osób doświadczających pociągu do tej samej płci. Przedstawione przeżycia pokazują wielką radość i wolność odnalezioną w Chrystusie i Kościele. Film nosi tytuł "Trzecia droga", bo zdecydowanie odrzuca prześladowanie osób o orientacji homoseksualnej, jak również nie pochwala propagandy gejowskiego stylu życia.
Jedna z bohaterek filmu mówi: "W tym małym kościele ponad ołtarzem był podświetlony duży krzyż. Zawsze się świecił. Chodziłam tam nocami, kładłam się na podłodze pod tym krzyżem i błagałam Boga: „Nie mogę przestać być lesbijką, nie potrafię zmienić tego, co czuję. Jeśli jest to złe, jeśli jest to coś, czego Ty nie chcesz, to musisz coś z tym zrobić, bo ja nie potrafię. (...) Całe swoje życie płakałam i błagałam: „Boże, uczyń mnie dobrą”, „Nie chcę być zła”. To sprawiło, że zaczęłam szukać i chciałam poznać prawdę. Nie mówcie mi słodkich kłamstw, chcę po prostu prawdy. A gdy szukasz prawdy i nie chcesz już słuchać kłamstw, znajdziesz się w Kościele katolickim, ponieważ to jest to miejsce gdzie jest prawda".