Fragmenty książki: "Orędzia Pana Jezusa Chrystusa do Kapłanów", ks. Ottavio Mechellini.
Jezus: Każdy bierzmowany człowiek jest wpisany do wielkiego Wojska Kościoła. Każdy natomiast ochrzczony jest włączony do Mistycznego Ciała Chrystusa i nabywa Łaskę, która go czyni synem Bożym ze wszystkimi atrybutami przynależnymi do tego wielkiego daru Bożego. Każdy zaś bierzmowany staje się żołnierzem i nabywa wraz z otrzymanym znamieniem – choć niewidzialnym, lecz wiecznym – prawo i obowiązek brania udziału we wszystkich czynnościach Wojska, do którego należy. Głównym zadaniem jest zwalczać wspólnego nieprzyjaciela.
Sakrament bierzmowania tak jak kapłaństwa, daje wam wielki udział w Królewskim Kapłaństwie Chrystusa, najwyższej ofiary, jedynej, wielkiej ofiary prawdziwie miłej Ojcu, przez którą dusze zostają odkupione, czyli uwolnione od tyranii złego.
Z sakramentem bierzmowania związane są SIEDEM ŚWIĘTYCH DARÓW DUCHA ŚWIĘTEGO, które jeszcze bardziej wszczepiają dusze w Ciało Mistyczne, wzmacniając również całe Ciało Społeczne Chrystusa. Tak jak każde dziecko, doszedłszy do pewnego wieku, zostaje zapisane do szkoły, aby przez otrzymaną wiedzę mogło lepiej pracować dla dobra społeczeństwa.
Jezus: Żołnierzem jest ten, kto walczy by obronić się sam i swą ziemię ojczystą, a więc swą rodzinę, język, kulturę i wszystkie wartości cywilizacji wśród której żyje.
Podobnie należy powiedzieć o chrześcijaninie dojrzałym w duchu dzięki sakramentowi bierzmowania. Chrześcijanin jest żołnierzem, dlatego potrafi walczyć przeciw wszystkim siłom wysłanym przeciw niemu przez zarząd piekła, czyli przez Lucyfera, Szatana i Belzebuba. Walcząc bronią odpowiednią, może on odrzucić wszystkie ataki skierowane przeciw niemu i Kościołowi – Sakramentowi Zbawienia. Kościół umieściłem w świecie, by mógł przyjmować na swe łono dusze zranione grzechem pierworodnym i własnymi winami. Podstawowym i głównym celem powołania Kościoła było, aby przygotował ludzkość – do wejścia – do Ziemi Obiecanej, do prawdziwej Ojczyzny, do Domu Ojca, który nie zawahał się posłać na ziemię dla waszego zbawienia Mnie, swego Umiłowanego Syna, abym umarł na Krzyżu.
Bierzmowani mają więc walczyć nie tylko w obronie własnej, ale za wielką Rodzinę Bożą, za Kościół. Otrzymali w tym celu wspaniały mundur, z którego powinni być zawsze dumni. Jest to mundur niezniszczalny i kto go raz włożył, pozostanie w nim na wieki, nawet w piekle, jako powód do większej kary, aby zawsze pamiętał, że był żołnierzem - zdrajcą. Sam pozbawił się tej godności, która mogła by mu przynieść szczęście wieczne.
Jezus: Bierzmowanie jest Sakramentem, który podnosi chrześcijanina do godności żołnierza walczącego przeciw wrogim siłom zła. Wyciska on niezatarte znamię na duszy i wyróżnia żołnierza Chrystusowego od innych dusz.
Jest to drogocenny dar ubogacający naturę ludzką chrześcijanina w siłę i moc, i daje mu możliwość obrony własnej i Kościoła, który stoi na straży Boskiego Odkupienia.
Sakrament ten nakłada oprócz praw i również obowiązki, które trzeba dobrze poznać, gdyż nie będzie się przestrzegać i wykonywać tego, o czym się nie wie i czego się nie zna.
Wynika więc z tego wielka odpowiedzialność kapłanów i wszystkich przygotowujących do sakramentu bierzmowania, by przystępujący do niego zrozumieli dobrze, że jedynym jego celem jest otrzymanie od Boga potrzebnej siły do zwyciężenia wroga, gdyż walka z nim trwa przez całe ziemskie życie człowieka.
Kapłani, którzy nie dbają o dobre przygotowanie dusz do bierzmowania, i o to, by były one w stanie łaski, grzeszą ciężko wobec Boga; potwierdzają, że nie posiadają daru kapłańskiego ojcostwa.
Co sądzić o kapłanach, którzy zezwalają młodzieży na przystąpienie do sakramentu bierzmowania bez uprzedniej spowiedzi świętej, jakby to była sprawa małej wagi? Pod tym względem świadomość duszpasterska tak się zmniejszyła, że wreszcie może zupełnie zaniknąć!
Jezus: Przystępujący do bierzmowania powinni wiedzieć, że w tym momencie działają Trzy Osoby Trójcy Świętej: Bóg Ojciec przez Stworzenie, Syn Boży przez Odkupienie, a Duch Święty przez Uświęcenie. Zstępują one na duszę każdego człowieka otrzymującego ten sakrament.
Powiedziałem, że w nowym Kościele trzeba będzie reintegrować sakrament w jego naturze; trzeba będzie przywrócić mu to, co dziś odebrano z jego wartości nadprzyrodzonych.
Trzeba przywrócić mu jego światło. Sakrament ten będzie rozumiany wówczas, gdy umieści się go w centrum olbrzymiego konfliktu, między potęgami Światła i ciemności.
Zwykle oczy zwracają się same ku światłu, bo tak zostały stworzone. Rozum dąży ku prawdzie, bo również został stworzony dla niej. Lecz jak oko zamknięte, nie niszczy przez to światła, tak rozum odwracający się od prawdy, nie zniszczy jej. Dlatego powiedziałem ci, że nie będzie miłosierdzia dla tych wszystkich, którzy zagłuszyli w sobie światło rozumu i wiary.
W nowym Kościele sakrament bierzmowania otrzyma miejsce, jakie miało w Boskim planie odrodzenia duchowego Ciała Mistycznego. Błogosławię cię, wraz z Najświętszą Maryją Panną i świętym Józefem. Módl się i wynagradzaj.