top of page

Tryumf Dwóch Serc i era pokoju



Artykuł z cyklu "Przewodnik apostołów czasów ostatecznych". Linki do pozostałych części znajdują się na dole strony.


 


Na koniec moje Niepokalane Serce zatryumfuje.

Matka Boża w Fatimie


Serce Jezusa i Maryi to jedno serce.

Św. Jan Eudes


Potem ujrzałem anioła, zstępującego z nieba, który [...] pochwycił Smoka, Węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i związał go na tysiąc lat.

Ap 20,1-2





Żyć miłością w przymierzu z Dwoma Sercami


Świat lada chwila wkroczy w nową erę Ducha i pokoju, lecz jedyna droga wiedzie przez bramę napomnienia z niebios i wielkiego ucisku. Będzie to era Dwóch Serc, tryumfu Niepokalanego Serca i zarazem panowania Najświętszego Serca. Maryja w Fatimie obwieściła: „Na koniec moje Niepokalane Serce zatryumfuje”. Zaś Pan Jezus tam, w Portugalii, rzekł do Łucji: „Dołączcie nabożeństwo do Niepokalanego Serca do nabożeństwa do mojego Najświętszego Serca”. Pod władzą Dwóch Serc rodzaj ludzki będzie miłował Boga, a lud Boży ‒ trwał w jedności.


W epoce, która nadchodzi, a dla niektórych już trwa, będziemy żyć połączeni z Dwoma Sercami ‒ Jezusa i Maryi – przymierzem miłości. Przekonanie to jest słuszne doktrynalnie i odpowiada woli Bożej. Święty Jan Eudes, którego Pius X nazywał „ojcem”, doktor, apostoł nabożeństwa do Serc Jezusa i Maryi, tak głosił ową doktrynę:


Powiem wam tylko, że nie wolno wam nigdy rozdzielać tego, co Bóg tak doskonale złączył. Jezus i Maryja są tak ściśle połączeni, że ktokolwiek czci Jezusa, ten czci Maryję; ktokolwiek kocha Jezusa, kocha Maryję; kto ma nabożeństwo do Jezusa, ten ma je i do Maryi.

Kontynuując temat, w innym dziele pisał:


Choć Serce Jezusa jest różne od Serca Maryi [...] i nieskończenie przewyższa je w doskonałości, jak i świętości, Bóg zjednoczył oba Serca tak bardzo, że słusznie możemy twierdzić, iż stanowią one jedno, jako że ożywia je zawsze ten sam duch, napełniają te same uczucia i wzruszenia [...]. Jezus schronił się w Sercu Maryi tak całkowicie, że czcząc i uwielbiając Jej serce, czcimy i uwielbiamy samego Pana. Kto dąży do unii z Dwoma Sercami i chce, aby powstało jedno zjednoczone Serce miłości, modli się: „O Jezu, żyjący w Sercu Maryi! Bądź życiem mojego serca. Maryjo, Matko Jezusowa, błagam Cię, wyjednaj mi swoim wstawiennictwem, abym był jednym sercem z Twoim umiłowanym Synem i z Tobą.

O wspólnocie (przymierzu) Dwóch Serc i naszym włączeniu się w nią Jan Paweł II wyraził głęboką myśl:


Gdy włócznia centuriona przebiła bok Chrystusa, spełniło się odnoszące się do Niej proroctwo Symeona: «a Twoją duszę miecz przeniknie» (Łk 2,35). Słowa proroka były zapowiedzią ostatecznego przymierza serc: Syna i Matki, Matki i Syna; Serca Jezusa, w którym mieszka cała pełnia bóstwa, i Serca Maryi, bolesnego serca Dziewicy, Matki Boga! Módlmy się [...] zjednocz nas dzisiaj w chwalebnym przymierzu serc.

Jan Paweł II nauczał też o skutkach naszego zjednoczenia z Dwoma Sercami:


Ten duchowy związek zawsze prowadzi do wielkiego pobudzenia gorliwości apostolskiej. Czciciele Serca Bożego stają się ludźmi o wrażliwym sumieniu. A gdy mają zapewnioną łączność z Sercem naszego Pana i Mistrza, nasila się w nich potrzeba zadośćuczynienia za grzechy świata, za obojętności tak wielu ser, za ich zaniedbania. Jakże potrzebny jest w Kościele ten zastęp czuwających serc, aby Miłość Bożego Serca nie pozostała samotna i nieodwzajemniona. Wśród tego zastępu na szczególną uwagę zasługują ci, którzy składają swe cierpienia jako żywe ofiary w łączności z Sercem Jezusa przebitym na krzyżu. Przemienione w ten sposób miłością ludzkie cierpienie staje się szczególnym zaczynem zbawczego dzieła Chrystusa w Kościele.

Przez Serce Maryi doświadczamy Serca Jezusa. Matka pomaga nam czynić to, co Syn powie, z ufnością wypełniać Jego wolę.


Pora, by cały Kościół i wszyscy wierni uznali, że nabożeństwo do Dwóch Serc zjednoczonych w jedno Serce to jedyne nabożeństwo naprawdę ważne dla naszego współczesnego świata, dla jego odnowy ‒ największej od czasu Chrystusa i pierwszej Pięćdziesiątnicy. Wzywani jesteśmy do pomocy przy wchodzeniu w erę Dwóch Serc! Połączeni z Jezusem przez Serce Maryi módlmy się o tryumf i władanie Serc, niosące ludzkości nowy świt, nowe lata pokoju!


Klęska antychrysta


Wielka odnowa pokoju nadejdzie przez oczyszczenie ludzkości, gdy ujawni się i definitywną klęskę poniesie antychryst. Lokucja skierowana do ojca Gobbiego brzmi:


Nowa epoka, którą wam przygotowuję, łączy się z klęską szatana i jego powszechnego panowania. Cała jego potęga ulega zniszczeniu. On zaś wraz ze wszystkimi złymi duchami jest związany i zamknięty w piekle, z którego nie będzie mógł wyjść, by szkodzić w świecie. Panuje w nim Chrystus w blasku swego chwalebnego Ciała i tryumfuje Niepokalane Serce waszej Niebieskiej Mamy ‒ w blasku Jej Ciała wyniesionego do chwały Raju.

Siedemnastowieczna mistyczka, sługa Boża Maria z Agredy, podkreślała rolę Maryi w mającym nastąpić wielkim odrodzeniu:


Miałam objawienie, że wskutek interwencji Matki Boga znikną wszystkie herezje. Zwycięstwo nad nimi Chrystus zarezerwował dla swej Świętej Rodzicielki [...] która przed drugim Jego przyjściem musi bardziej niż kiedykolwiek promieniować miłosierdziem, mocą i łaską, by doprowadzić niewierzących do wiary katolickiej. Przewaga Maryi nad szatanami w owych czasach ostatecznych będzie ewidentna. Najświętsza Dziewica rozszerzy panowanie swego Syna na pogan i muzułmanów; to będzie radosny moment, gdy Ona wstąpi na tron jako Pani i Królowa Serc.

Korzystając z posługi ojca Gobbiego, Maryja Panna dodaje:


Zjednoczenie wszystkich chrześcijan w Kościele katolickim [w czasach ostatecznych] zbiegnie się z tryumfem mego Niepokalanego Serca w świecie.

Przez Matkę Kościoła wspólnota wiernych wkroczy w nową erę posłuszeństwa i miłości. Jezus zapanuje w sercach, duszach, w jednostkach i rodzinach, w całym społeczeństwie! To będzie uniwersalne królestwo łaski, piękna, harmonii, komunii, świętości, sprawiedliwości i pokoju; epoka odnowionego i wspanialszego ziemskiego raju!


Orędzie z La Salette głosi podobnie: ziemia dozna „serii ciągłych zawirowań, trwających trzy dni”, święty Michał zdusi bestię i jej popleczników, którzy zanurzą się w piekle, „antychryst zostanie pokonany, ogień (i woda) oczyszczą ziemię, strawią wszelkie dzieła ludzkiej pychy; wszystko się odnowi, ludzie Bogu będą służyć i chwalić Go”. Woda zmyje, ogień wypali, Bóg będzie na nowo panował na ziemi pośród swoich wiernych!


Około roku 1900 Melania, jedna z doznających objawień w La Salette, podzieliła się z opatem Combe swą wizją czasów ostatecznych. Szeroko opisała ją także pannie Vernet:


Prawdziwy pokój nastanie na ziemi po śmierci antychrysta [...] którego piekło pochłonie z ciałem i duszą, pod którym ziemia się rozstąpi na oczach tysięcy widzów ze wszystkich stron świata, przybyłych oglądać jego (zapowiadane) wywyższenie i (rzekome) wniebowstąpienie. Wszyscy się nawrócą i będą wielbić Boga Jedynego, Pana nieba i ziemi; Ewangelia Jezusa Chrystusa głoszona będzie na całej ziemi w czystej postaci. Kościoły zostaną odnowione, na nowo otwarte; królowie będą prawą ręką Stolicy Apostolskiej; nastanie jeden Pasterz i jedna owczarnia; miłość bliźniego zapanuje we wszystkich ludzkich sercach.

Łańcuch, który zwiąże szatana


Co spowoduje upadek szatana? Jak zniszczyć Smoka barwy ognia? Maryja wyjawiła ojcu Gobbiemu receptę na stosowne, podwójnie działające remedium: „Pokora małych znów zgniecie pychę szatana. Czerwony Smok poczuje się ostatecznie poniżony i zdruzgotany, kiedy go spętam. Posłużę się w tym celu nie grubym łańcuchem, lecz słabym sznurkiem ‒ Różańcem Świętym”. Instrukcja zawiera więcej szczegółów o owym łańcuchu do związania diabła, wielkiego potwora, by rzucić go w otchłań:


Łańcuch, którym ma być związany Smok, jest utworzony z modlitwy zanoszonej ze mną i przeze mnie. Tą modlitwą jest Różaniec Święty. Pierwszym celem zastosowania łańcucha jest ograniczenie działania, a następnie uwięzienie i w końcu udaremnienie wszelkiej działalności tego, kto zostanie nim związany. Łańcuch Różańca Świętego ma przede wszystkim ograniczyć działania mojego przeciwnika. Każdy odmawiany ze mną Różaniec ogranicza działanie szatana, broni dusze przed jego złym wpływem i udziela większej siły dobru, aby rozszerzało się ono w życiu wielu moich dzieci. Skutkiem odmawiania Różańca Świętego jest także uwięzienie szatana, to znaczy uniemożliwianie mu działania, zmniejszanie i coraz większe osłabianie siły jego diabelskiej władzy. Dobrze odmawiany Różaniec zadaje potężny cios potędze zła i powoduje zawalenie się części jego królestwa. Łańcuch Różańca czyni szatana zupełnie nieszkodliwym. Jego wielka władza właśnie się kończy. Wszystkie złe duchy zostaną strącone do jeziora ognia i siarki. Zamknę jego bramy kluczem Mocy Chrystusa i dzięki temu nie będą już mogły wychodzić na świat, by szkodzić duszom.

Taką właśnie obietnicę złożyła Królowa Różańca zwracając się do ojca Gobbiego: że faktycznie zamierza zbawić świat przez Różaniec i szkaplerz.


Wielka odnowa świata


W XX wieku sługa Boża Luiza Piccarreta usłyszała od Pana o trzech odnowach:


Co dwa tysiące lat odnawiam świat. Po raz pierwszy dokonałem tego potopem; po raz drugi moim zstąpieniem na ziemię [...]. Niebawem upłyną dwa tysiące lat po raz trzeci i będzie trzecia odnowa. Dlatego panuje tak wielkie zamieszanie: to nic innego jak przygotowanie kolejnego renesansu [...] teraz, w trzeciej odnowie, po oczyszczeniu ziemi i po odejściu większej części obecnej generacji, będę nawet bardziej szczodry wobec stworzeń [...] i oczekuję, że stworzenie będzie żyć według mojej woli i zgodnie z moim życzeniem naśladować Mnie [...]. Chcę mieć armię dusz (nie uległych i poddanych, lecz) żyjących według mojej woli, by odnowić w nich stworzenie, a wszystko będzie wspaniałe i zachwycające, jakie niegdyś wyszło z moich rąk.

Odnowa naszych czasów nastąpi, gdy armia dusz się zaofiaruje, aby żyć według woli Bożej. Przez Luizę Piccarretę Pan Bóg przepowiedział, że w czasach ostatnich „Kościół będzie odnowiony, a oblicze ziemi przemienione” dzięki powszechnemu zdaniu się na Jego wolę.


Toteż każdy z nas powinien powtarzać za święta Różą Venerini, zawsze starającą się spełniać wolę Najwyższego: „Czuję się tak związana wolą Bożą, że ani śmierć, ani życie nie jest ważne. Chcę żyć, jak On sobie życzy, i służyć, jak Jemu się podoba, nic więcej”. Realizując tę wielką, oczekiwaną odnowę stworzenia w ludzie Bożym, Wszechmocny poprowadzi swych wiernych do życia według woli Bożej (Fiat). O erze Ducha czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego: „Dopiero jednak w «czasach ostatecznych», zapoczątkowanych odkupieńczym Wcieleniem Syna, zostaje On objawiony i udzielony, uznany i przyjęty jako Osoba. Wtedy Boski zamysł, zrealizowany w Chrystusie, «Pierworodnym» i Głowie nowego stworzenia, będzie mógł urzeczywistnić się w ludzkości przez wylanie Ducha Świętego”. Rozmyślając o tym etapie dziejów, Joseph Iannuzzi zauważa:


Jeśli ostateczny koniec ma być poprzedzony dłuższym czy krótszym okresem tryumfu świętości, stanie się tak nie na skutek objawienia się Chrystusa w majestacie, lecz dzięki mocy uświęcającej Ducha Świętego oraz sakramentów Kościoła.

Zaczyna się era pokoju


Nadejdą dni ciemności, lecz ustąpią przed światłem Boga i Jego aniołami, jak daje do zrozumienia Księga Apokalipsy: „Potem ujrzałem anioła zstępującego z nieba, który miał klucz od Czeluści i wielki łańcuch w ręce. I pochwycił Smoka, Węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i związał go na tysiąc lat. I wtrącił go do Czeluści, i zamknął, i pieczęć nad nim położył, by już nie zwodził narodów [...] i ujrzałem dusze ściętych dla świadectwa Jezusa [...] i tych, którzy pokłonu nie oddali Bestii [...] ani nie wzięli sobie znamienia [...]. Ożyli oni i tysiąc lat królowali z Chrystusem”.


Orędzie Matki Bożej Pomyślności z Quito niesie podobnie wielką nadzieję: gdy będzie się wydawać, że wszystko jest utracone i dotknięte paraliżem, nastąpi „szczęśliwy początek całkowitej odnowy, oznaczający nadejście mojej godziny, gdy w cudowny sposób zrzucę z tronu pysznego, wyklętego szatana, depcząc go stopami i wiążąc w otchłaniach piekła”.


Tysiąc lat pokoju


Królestwo Boże wkrótce wspaniale się nam objawi. Zacznie się uroczyste budowanie Nowego Jeruzalem. To wy pomagacie w realizacji tego wielkiego planu Bożego. Matka Boża uświadomiła ojca Gobbiego: „Już bierzecie udział w budowaniu nowego Jeruzalem, miasta, świętego, zstępującego z Nieba jak małżonka przystrojona dla swego męża”.


W tej nowej erze pokoju Jezus przyjdzie w chwale w swoim Duchu. Nie będzie obecny cieleśnie, lecz zapanuje w naszych sercach, najpotężniej poprzez Eucharystię. Będzie to olbrzymie zwycięstwo Chrystusa na ziemi, jeszcze przed ostatecznym powrotem stworzenia do Stwórcy. Wyrażane tu przekonanie nie ma nic wspólnego z herezją millenaryzmu (od łacińskiego mille ‒ tysiąc), błędnym poglądem o pojawieniu się Jezusa na świecie w ludzkim ciele (uwielbionym) i o Jego, poprzedzającym koniec czasów, dokładnie tysiącletnim panowaniu w charakterze króla ziemskiego, w otoczeniu świętych. Inaczej: nowa epoka pokoju wiązać się będzie z „duchowym”, doczesnym”, „drugim" (lecz nie finalnym), „pośrednim" czy „środkowym" przyjściem Zbawiciela, spodziewanym przed końcem świata. O takim ponownym przyjściu w Duchu na dłuższy okres czy „erę” nauczali wielokrotnie, na podstawie Apokalipsy ‒ różnie rzecz wyrażając, bardziej lub mniej wchodząc w szczegóły ‒ ojcowie Kościoła i pisarze chrześcijańscy, m.in. Papiasz, Justyn męczennik, Ireneusz, Tertulian, Hipolit, Laktancjusz, Bernard z Clairvaux, Augustyn.


„Tysiąclecie” to właściwe dla języka biblijnego określenie bardzo długiego odcinka czasu, niekoniecznie ścisłe. Pośrednie przyjście Chrystusa to „powrót” w tym sensie, że objawi się On światu w chwale i wprowadzi nań swoje królestwo. Przed końcem wieków nie zstąpi na ziemię w ciele w chwale zmartwychwstania, lecz w chwale Ducha, który oczyści, oświeci i zjednoczy całe stworzenie. Będzie panował w swoim Kościele i wśród swojego ludu. Oczywiście pozostaniemy wciąż przy naszej człowieczej, słabej naturze, lecz będziemy wolni od przemożnego oddziaływania szatana, ciesząc się szczególną obecnością Ducha Chrystusowego. Tak przedstawiła to Maryja ojcu Gobbiemu: "Wtedy Duch Święty dokona nowego cudu powszechnej przemiany serc i życia wszystkich: grzesznicy się nawrócą, słabi zostaną podtrzymani, chorzy zostaną uzdrowieni, ci, którzy odeszli, powrócą do domu Ojca, ofiary podziału i rozdzielenia odnajdą się i pojednają. Dokona się cud drugiej Pięćdziesiątnicy. Nadejdzie on poprzez tryumf mojego Niepokalanego Serca w świecie" wraz z nowym panowaniem Odkupiciela obecnego w Eucharystii. Bóg odnowi kosmos, stworzenie ‒ materię wraz z ludzkością; w końcu przywróci świat do stanu, jaki był na początku. Aż kiedyś ustanowi nowe niebo i ziemię nową i wszystko uczyni nowe. Święta Bernadetta relacjonowała proroctwo o naszych czasach:


Maryja Dziewica powiedziała mi, że gdy minie wiek XX [...] zaświta nad całym światem nowa era wiary [...] otworzy się stulecie pokoju i radości, gdy wszystkie narody ziemi odłożą miecze i tarcze. Nastanie wielka pomyślność [...] miliony powrócą do Chrystusa [...]. Wiek XXI będzie nazwany drugim złotym wiekiem w dziejach ludzkości.

A ojcu Gobbiemu Matka Boża przekazała, że:


Przyjdzie Duch Święty, aby wprowadzić chwalebne królowanie Chrystusa [...] [tryumf] mojego Niepokalanego Serca w chwalebnym przyjściu mojego Syna Jezusa.
Chwalebne Królestwo Chrystusa zostanie ustanowione po zupełnej klęsce szatana i wszystkich duchów zła, po zniszczeniu jego diabelskiej władzy. Zostanie on wtedy związany i wrzucony do piekła. Brama czeluści zostanie zamknięta, aby nie mógł już wyjść i szkodzić światu. Chrystus będzie panował na świecie.
Bliskie jest chwalebne Królestwo Chrystusa. [...]. To będzie Jego chwalebny powrót dla ustanowienia wśród was Jego Królestwa i doprowadzenia całej ludzkości [...] do stanu nowego ziemskiego Raju [...] całe stworzenie stanie się ponownie cudownym ogrodem, który został stworzony dla człowieka, aby w doskonały sposób odzwierciedlać największą chwałę Bożą. [...]. To, co się przygotowuje, jest bardzo wielkie. Niczego podobnego nie było od stworzenia świata.

Po ogniu sprawiedliwości, po pokonaniu szatana, które wkrótce nastąpi, Kościół się odrodzi, ziemia rozpłomieni się miłością, całe stworzenie odnowi się w Chrystusie.


20 rozdział Apokalipsy i chwalebne panowanie Chrystusa Eucharystycznego


Podobnie jak rozdział 20 Apokalipsy św. Jana, orędzia Najświętszej Maryi Panny do ojca Gobbiego ukazują perspektywę wspaniałego okresu nowego panowania Jezusa po zmiażdżeniu Złego:


Umiłowani synowie poświęceni memu Sercu, bądźcie dziś potężnym wołaniem o pełny powrót całego Kościoła walczącego do Jezusa obecnego w Eucharystii, gdyż tylko tam znajduje się źródło wody żywej! Oczyści ona Kościół, nawodni pustynię, w którą się zamienił. Jedynie tam znajduje się tajemnica Życia, które otworzy dla niego drugą Pięćdziesiątnicę łaski i światła. Tylko tam znajduje się ożywczy zdrój świętości ‒ Jezus w Eucharystii!
To nie wasze duszpasterskie plany czy dyskusje, to nie ludzkie środki ‒ które dają wam tyle nadziei i pewności ‒ lecz jedynie Jezus obecny w Eucharystii da całemu Kościołowi moc do całkowitej odnowy. Uczyni go ubogim, ewangelicznym, czystym, pozbawionym wszelkiego światowego oparcia, w którym mógłby pokładać swą ufność; uczyni go świętym, pięknym, bez skazy i bez zmarszczki ‒ na podobieństwo waszej Niebieskiej Mamy.
Na koniec moje Niepokalane Serce zwycięży. Dokona się to w największym tryumfie Jezusa, który przyniesie światu swe chwalebne królestwo miłości, sprawiedliwości i pokoju oraz wszystko uczyni nowe. Otwórzcie wasze serca na nadzieję. Otwórzcie szeroko drzwi Chrystusowi, który przychodzi do was w chwale. Przeżywajcie budzącą lęk godzinę drugiego Adwentu.

Pora przytoczyć prorocze słowa Jana Pawła II z 45 Kongresu Eucharystycznego, który obył się w hiszpańskiej Sewilli w czerwcu 1993:


Mam nadzieję, że [...] nieustanna adoracja wystawionego Najświętszego Sakramentu będzie kontynuowana w przyszłości. Mam nadzieję szczególnie na to, że efektem tego kongresu będzie ustanowienie nieustannej adoracji Eucharystii we wszystkich parafiach i wspólnotach chrześcijańskich na świecie

A w lokucji do ojca Gobbiego Maryja powiedziała:


Nowa epoka, którą wam przygotowuję, będzie łączyć się z największym zwycięstwem Jezusa w Eucharystii. [...] w nowej epoce, którą wam ogłaszam, wola Boża wypełniana jest całkowicie. Bądźcie spokojni i radośni, gdyż wiecie, co ma się stać.


Postscriptum: koniec czasów i niebieskie Jeruzalem


Apokalipsa świętego Jana zawiera pewne wskazówki odnośnie do tego, co nastąpi po millennium pokoju, gdy przybliży się koniec świata. Po „tysiącu lat” odnowy szatan zostanie na pewien okres uwolniony, na znak, że oto nadszedł schyłek wieków. Lecz właśnie wtedy zostanie on definitywnie pokonany i wrzucony w jezioro ognia, gdzie będzie cierpieć katusze we dnie i w nocy na wieki wieków (por. Ap 20) razem z tchórzami, niewiernymi, obmierzłymi, zabójcami, rozpustnikami, guślarzami, bałwochwalcami i wszelkimi kłamcami (por. Ap 21). Potem nastąpi Drugie Przyjście Chrystusa i koniec czasów, a sprawiedliwi zapanują z Nim na wieki. „I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już [odtąd] nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły”. W czasach ostatecznych w chwalebnym mieście niebieskim nie będzie świątyni, gdyż Bóg Wszechmogący i Baranek będą jego świątynią. Według tej błogiej wizji Stwórca zamieszka ze swym ludem, a lud z Nim, na zawsze, we wspólnocie miłości. Nie będzie potrzebne słońce ani księżyc, bowiem chwała Baranka Bożego i Jego Matki rozświetli miasto święte, którego bramy nigdy nie będą zamykane, w którym nigdy nie zapadnie noc. Tylko zapisani w księdze życia Baranka wejdą do miasta z błogosławionej wizji, wolnego od wszelkiej nieczystości i kłamstwa (por. Ap 21).


Koniec świata nastąpi, tak jak i finał ziemskiego życia każdego z nas. Ale kiedy nadejdzie kres czasów? Tylko Pan to wie. Niebo jest naszym wiecznym przeznaczeniem. Jeśli wytrwamy do końca, będziemy królować wiecznie z Barankiem zgładzonym dla nas ‒ Jezusem, który jest Alfą i Omegą, Pierwszym i Ostatnim, Początkiem i Końcem! Gdy wejdziemy do Jego królestwa niebieskiego i doznamy wizji uszczęśliwiającej, nasza nadzieja się spełni. A On ogłosi: „Błogosławieni, którzy płuczą swe szaty (w wierze i sprawiedliwych uczynkach miłości), aby władza nad drzewem życia do nich należała i aby bramami wchodzili do Miasta [...]. Duch i Oblubienica mówią «Przyjdź»” (Ap 22). Bóg w niebie czeka na nas. Alleluja!




Artykuły z cyklu "Przewodnik apostołów czasów ostatecznych":


 

Na podstawie: „Tajemnice, napomnienia i triumf Dwóch Serc ‒ Jezusa i Maryi. Co Niebo nam objawia o przyszłości świata i Kościoła”, Kelly Bowring, wyd. eSPe, Kraków 2013, IMPRIMATUR: Ricardo J. Kardynał Vidal, Arcybiskup Cebu, NIHIL OBSTAT: Przełożony Wyższy Polskiej Prowincji Zakonu Pijarów, L. dz. 274/12 z dnia 20 listopada 2012. O. Józef Matras SP, Prowincjał

Fot. VICONA

24-Godziny-Męki-Pańskiej-za-Polskę-_baner.jpg
bottom of page